Jak każdego roku 1 września starsi uczniowie witają kolegów, przybyłych gości i grono pedagogiczne. Z pocztem sztandarowym wchodzą uczniowie z klasy mundurowej. Ogromny plac przed szkołą ledwie pomieścił uczniowską gromadę. Głos zabiera dyrektor szkoły Sławomir Głuszak. Kolejny rok podejmuje trud nauczania i wychowania następnych pokoleń.
Burmistrz Mieczysław Sawaryn, życząc młodzieży wspaniałych wyników w nauce, powiedział:
- Do tej szkoły, bardzo dobrej szkoły, chodziły pokolenia za pokoleniami. To w niej zdobywali wiedzę wasi dziadkowie i rodzice. Cieszę się, że nie szukacie szkół w Szczecinie. Wierzę, że wiedza, którą tu zdobędziecie, zaprocentuje w dalszym waszym życiu. To wy przejmiecie po nas pałeczkę. Dziękuję dyrektorowi, pedagogom i personelowi, bo praca każdego z was, chociaż inna, do łatwych nie należy.
– Młodzież mamy dorodną i zdolną. Warto więc się nią pochwalić i ją pokazywać - dodał dyrektor Sławomir Głuszak.
Uczniowie, jeszcze bez plecaków, pomaszerowali w ten pierwszy wrześniowy dzień do szkoły. Dla wielu to tylko powrót z wakacji. Natomiast dla pierwszoklasistów to ogromnie ważny krok, wiodący do dalszego dorosłego życia.
W przypadku sześciolatków za zamkniętymi przedszkolnymi drzwiami zostały misie, klocki i samochodziki. W zamian pojawią się dzwonek, pierwsze litery alfabetu, cyfry. Najmłodszym w Szkole Podstawowej nr 1 z Oddziałami Integracyjnymi przy ul. Łużyckiej w Gryfinie na pewno towarzyszyła ciekawość i niepewność – co to jest ta szkoła?
Niestety, dyrekcja SP nr 1 nie wyraziła nam zgody na uczestniczenie w pierwszym szkolnym dniu. Dziwimy się bardzo takiej decyzji – placówka jest bowiem publiczna, utrzymywana z pieniędzy podatników, w inauguracji roku szkolnego wzięła udział sekretarz gminy Gryfino. W czerwcu br. w SP nr 1 braliśmy udział w uroczystym zakończeniu roku szk. To była wspaniała uroczystość. Pani dyrektor, co się zmieniło przez dwa miesiące wakacji?
TWS



















































Napisz komentarz
Komentarze