Los wystawił nas na próbę i każe zmierzyć się z wyzwaniem ponad siły. Otuchy w tych trudnych dla nas chwilach dodajecie Wy wszyscy, którzy biorąc udział w akcjach charytatywnych i wpłacając pieniądze na leczenie Maksa, czynicie ten świat piękniejszym i lepszym. Dziękuję z całego serca wszystkim za życzliwość, nieustające wsparcie i pomoc. Jestem wdzięczna wszystkim firmom, stowarzyszeniom, instytucjom i ludziom dobrej woli, rodzinie, przyjaciołom, znajomym, którym los i życie mojego syna nie jest obojętny. To wspaniałe, że jest tak dużo ludzi, którzy otwierają swoje serca na los Maksa. Dziękuję również za ciepłe słowa, dobre rady, miły uśmiech i podtrzymywanie w nas nadziei.
Monika Matławska








Napisz komentarz
Komentarze