Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 20 maja 2024 17:18
Reklama

W Poczcie Polskiej zarabiają mniej niż najniższa krajowa

Czy państwowa spółka może płacić pracownikom mniej niż wymaga tego prawo? W Poczcie Polskiej to możliwe. Sytuacja firmy jest dramatyczna.
W Poczcie Polskiej zarabiają mniej niż najniższa krajowa
Listonosze nie są dobrze wynagradzani.

Autor: iStock

Z Pocztą Polską jest źle od dawna. Ta państwowa firma nie nie wytrzymuje konkurencji prywatnych firm kurierskich i traci pozycję monopolisty na rynku listów. Teraz jednak finansowo jest bardzo źle.

„Fakt” dotarł do listu związków zawodowych działających w PP, w którym te alarmują, że firma może 2023 r. zakończyć z 700-800 mln złotych na minusie. Pracownicy obawiają się, że w lutym nie dostaną pensji. Mówimy o 63 tysiącach osób, które mają rodziny.

Pensja minimalna

Każdy pracodawca w Polsce w 2024 rok wszedł z nowymi obciążeniami finansowymi. To przez podniesienie pensji minimalnej do 4242 zł brutto. Tymczasem okazuje się, że do tych przepisów PP się nie dostosuje.

„Spółka podjęła jednostronną decyzję, że stawka rekrutacyjna i minimalne wynagrodzenie zasadnicze w Spółce od 1 stycznia 2024 r. wynosi 4023 zł – nie ma tu pomyłki, tj. o 219 zł mniej niż wynosi minimalne wynagrodzenie w Polsce” – alarmują związkowcy.

Biuro prasowa PP odpowiada, że spółka działa zgodnie z przepisami. „Wypłacamy pensje na konta pracowników zgodne z obowiązującym prawem” – zapewnia.

Premia na wyrównanie 

Jednak związkowcy ujawniają, że mechanizm rozliczania z pracownikami jest trochę inny. 

– Pracownik ma na umowie niższą kwotę, żeby wypłacono mu minimum. A do najnższej krajowej dopełnia się to dodatkiem wyrównawczym lub premią – opowiada Piotr Saugut, przewodniczący NSZZ Listonoszy.

I dodaje, że premia powinna być nagrodą za osiągane wyniki, a nie wyrównaniem do pensji. 

– To skandal, żeby państwowa firma z takimi tradycjami traktowała w ten sposób pracowników – dodaje szef związku.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
BEKA Z P*LAKÓW 10.01.2024 17:28
>POWOŁYWANIE SIĘ NA SZMATŁAWIEC „FAKT” AAAAHHAHAHAH XDDDDDDDD

A. Żmijewski 10.01.2024 15:30
Zasadniczo to albo pyr pyr prywatyzacja tych cennych nieruchomości w centrum miast, albo pyr pyr plajta.

Robal 10.01.2024 13:20
Ciekawe co na to Jacuś sasin ich zbawca i mentor

proste 10.01.2024 13:14
Nie dbają o pracowników to nie będa ich mieli.

jerzy 11.01.2024 11:06
pracownik to tylko narzedzie do wypracowywania zysku dla firmy, ktora organizuje takiemu nieogarnietemu niewolnikowi prace. zawsze mozna znalesc sobie innego pana, jesli sie nie podoba

Listonosz pieszy wszystkich cieszy 10.01.2024 12:11
Jaka praca taka płaca

jerzy 11.01.2024 10:02
panda od 70 baniek najlepiej o tym wie

jerzy 10.01.2024 11:02
tego monopoliste czas sprywatyzowac i odpolitycznic od tlustych kotow. firma nie wytrzymie presji placowej w wyniku nadmiaru zatrudnienia i bezsensownego sposobu wykonywania przydzielonych roboty. zwiazkowcy jak zwykle jest oderwany od rzeczywistosci, jakby byli za brama zakladu i utrzymywali by sie wylacznie ze skladek, to wiedzieli by ze ich praca bylaby nie wiele warta

cóż 10.01.2024 10:52
PiS wyrzucił 70 mln zł na wybory pocztowe które się nie odbyły to kasy nie ma.

Reklama
ReklamaMrówka
Reklama