Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 16:25
Reklama
Reklama

Bez ocen i wywiadówek. Nasze szkoły się zmieniają

Zamiast tradycyjnej wywiadówki jest spotkanie nauczyciel – rodzic – uczeń. Nie ma także ocen od 1 do 6. Placówki wolą zdolności dziecka opisać. Tak zmienia się polska szkoła.
Bez ocen i wywiadówek. Nasze szkoły się zmieniają
Zmiany w szkołach już następują.

Autor: iStock

Jeśli przyjrzeć się pomysłom Barbary Nowackiej, ministry edukacji, to widać, że ma ona śmiałe plany dotyczące polskiej oświaty. Na liście jej zamierzeń jest ograniczenie zadawania prac domowych (głównie w najmłodszych klasach) czy ograniczenie lekcji religii do jednej tygodniowo.

To na początek

– Do września przygotujemy odchudzenie podstawy programowej, w ten sposób nauczyciele zyskają więcej czasu na pracę z uczniami – ogłosiła szefowa resortu edukacji.

I dodała, że na początek zostanie zmniejszony zakres materiału z fizyki, chemii, geografii, biologii, historii czy z języka polskiego.

– Planujemy te zmiany wdrożyć już od nowego roku szkolnego, wcześniej na pewno je skonsultujemy. Z przedmiotu historia i teraźniejszość zdecydowanie rezygnujemy – dodała.

Ten ostatni przedmiot, przypomnijmy, został wprowadzony 3 lata temu przez ówczesnego ministra Przemysława Czarnka.

Szkoła już się zmienia

To wszystko poważne zmiany, ale jeżeli ktoś myśli, że w polskiej edukacji do tej pory nic się nie działo, to się myli. Zmiany zachodzą oddolnie. I to nie tylko w wielkomiejskich placówkach, ale także w wiejskich podstawówkach. 

– To, że w szkołach stawia się uczniom jedynki, dwójki czy trójki, frustruje i wywołuje emocje, których i tak jest zbyt wiele. To jest moment, gdy trzeba się zastanowić, co zrobić, by uczniom w szkole było lepiej – mówił jeszcze w 2022 roku Jarosław Durszewicz z Fundacji Szkoła Bez Ocen, który sam jako nauczyciel zrezygnował z tradycyjnego oceniania uczniów. 

I dodał: – Działam w Fundacji Szkoła Bez Ocen, która namawia do odejścia od tradycyjnego systemu, organizuje debaty, pokazuje nauczycielom szkoły, które przełamują schematy i odważyły się odejść od ocen.

W takich przypadkach oceny zastępowane są np. znakiem X, który pokazuje, że np. uczeń czegoś nie zrobił. W innych szkołach, które wyszły ze schematu, ocenę zastępuje się procentami. 

– Na początku brak ocen przyjęto u nas sceptycznie. Czy to się uda? Czy to jest normalne? Czy ja czegoś nie wymyślam? Ale z czasem były szkolenia naszych nauczycieli, były warsztaty i zaproszeni goście. I proszę mi wierzyć rodzice są naprawdę pozytywni, ufają nam. To zaufanie jest bardzo ważne – mówiła w jednym w wywiadów Anna Tymoczko, dyrektorka Szkoły Podstawowej w Mrzygłodzie na Podkarpaciu.

I dodała, że każdy z uczniów poznaje plan nauczania, określa, jaką ocenę z danego przedmiotu chciałby mieć i co zrobi w tej materii. 

Prace domowe i wywiadówki

Teraz podstawówka w Garbatce – Letnisko (woj. mazowieckie) informuje, że od września 2023 nie ma tu oceniania. 

„W klasach 1-3 zrezygnowaliśmy z ocen sumujących (1-6) na rzecz informacji zwrotnej (ocena opisowa), natomiast przy ocenianiu bieżącym w klasach 4-8 nauczyciele stosują zarówno oceny wystawiane cyfrą jak również opisowe (informacja zwrotna), podczas oceniania bieżącego nie stawiamy ocen niedostatecznych, uczeń otrzymuje informację „spróbuj jeszcze raz” i może zaliczyć dane wymagania” – wyjaśnia w facebookowym wpisie dyrekcja szkoły.

W szkole została też zmniejszona liczba prac domowych. To jednak nie zwalnia ucznia z przygotowywania się do lekcji. Nie ma też tradycyjnych wywiadówek. W ich miejsce są spotkania RUN (Rodzic – Uczeń – Nauczyciel).

„Mamy nadzieję, że wprowadzone zmiany w naszej szkole są odpowiedzią na potrzeby współczesnego ucznia” – czytamy na FB szkoły.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

lu cyfer 13*52 676 2024/25 11.02.2024 10:02
po co niewolniką egipskim wiedza ha ha ah wiedza jest reglamentowana ha ha ah i sprzedawana jak czesne na zachodzie w satanistycznych burdelach uniwerkami zwanymi ha aha h MANIOS MED FHEFHA KED HA HA AH

Wniosek 11.02.2024 09:06
Każdy wie kto skończył jakąś szkołę ,że uczymy się w niej wielu niepotrzebnych rzeczy . Ogrom czasu poświęcone na coś, z czego nigdy nie skorzystaliśmy w życiu. A niektórzy z tego powodu usadzeni kolejny rok w klasie . Reforma i nacisk na obce języki ..konieczna .

nauczycielka na emeryturze 11.02.2024 09:16
Wniosek 11.02.2024 09:06
Każdy wie kto skończył jakąś szkołę ,że uczymy się w niej wielu niepotrzebnych rzeczy . Ogrom czasu poświęcone na coś, z czego nigdy nie skorzystaliśmy w życiu. A niektórzy z tego powodu usadzeni kolejny rok w klasie . Reforma i nacisk na obce języki ..konieczna .
Jak nauczysz się języków bez pracy w domu? Tylko na kilku godzinach w szkole? No i skąd wiesz w wieku 15 lat, co będzie ci potrzebne w życiu? Szkoła kształci (ma kształcić) do następnego etapu. Jeden po technikum pójdzie do pracy fizycznej, inny na politechnikę. A inny pójdzie na bioinżynierię i zada pytanie - DLACZEGO NIE BYŁO W TECHNIKUM ROZSZERZONEJ BIOLOGII? Zgadzam się, że potrzebna jest reforma edukacji - jednak powinna zacząć się od ustalenia priorytetów, następnie przedyskutowania z PRAKTYKAMI (a nie - z całym szacunkiem - profesorami uniwersyteckimi, którzy ewentualnie mają pojedyncze lekcje w elitarnych szkołach dla wybitnie zdolnych) - potem z rodzicami i metodykami. Ale rodzice NIE MAJĄ WIEDZY o pedagogice, natomiast powinni wnosić aspekt praktyczny do tej dyskusji (nikt nie oczekuje, żeby rodzice decydowali o procedurach medycznych w pediatrii, natomiast mogą powiedzieć, co jest im potrzebne w opiece nad chorymi dziećmi, czy co najbardziej jest trudne do zniesienia)...

SG 04.02.2024 22:45
Brawo,mój syn ma lekką niepełnosprawność intelektualna,dla nas pracę domowe to katorga, wystarczy w szkole...

Nika 04.02.2024 17:36
Masakra ! Kto wymyśla te durne reformy ? Bez ocen , bez uczenia , bez stresu , bez niczego .....ludzie , ten kraj oszakał ! Co to za pierdoły są wymyślane ? Baba nie ma pojęcia o funkcjonowaniu szkoły , a wyrywa się z durnymi pomysłami . Jak czytam , jakie te dzieci są biedne w tej szkole , to niedobrze mi się robi . Za to na telefonach i tik - tokach to mają siłę siedzieć . Czas się ogarnąć bo wyhodujemy chore pokolenie .

Karl 04.02.2024 16:27
Oceny nie mają znaczenia. Wszystko zależy od zaangażowania nauczyciela. U mnie na wf ćwiczy chętnie ok. 95% uczniów.Mamy w szkole klub sportowy, całą zimę jeżdżą na nartach, w lecie obozy kajaki/żagle, zajęcia sportowe 4 razy w tygodniu. Mała szkoła 235 uczniów. W klubie jest 98 uczniów z klas I-VIII . Wszystko zależy od nauczycieli.

cha cha 04.02.2024 18:47
Karl 04.02.2024 16:27
Oceny nie mają znaczenia. Wszystko zależy od zaangażowania nauczyciela. U mnie na wf ćwiczy chętnie ok. 95% uczniów.Mamy w szkole klub sportowy, całą zimę jeżdżą na nartach, w lecie obozy kajaki/żagle, zajęcia sportowe 4 razy w tygodniu. Mała szkoła 235 uczniów. W klubie jest 98 uczniów z klas I-VIII . Wszystko zależy od nauczycieli.
taaa - a gdzie ty na tych nartach jeździsz i na żagle?

Gru 04.02.2024 12:11
Dla rodziców wychowanych na ocenach ocena opisowa jest frustrująca. Większość z nich nie wie o co chodzi i na jakim poziomie jest ich dziecko. Nauczyciele mają opisywać dokonania dzieci, nie oceniać, ale na koniec roku wystawić ocenę- kompletna bzdura. A co do samych ocen, to najlepiej żeby dzieci się same oceniały, oczywiście od 4 do 6, bo inne oceny to bee. Zmierza to wszystko do wychowania pokolenia , które nie zna porażek i nie wie, jak sobie poradzić w sytuacjach stresowych ( sprawdziany, testy), tylko później dorosłe życie zweryfikuje. Żaden pracodawca nie będzie patrzył na ich opinie, jakie mieli w szkole , albo, że sobie nie radzą ze stresem w pracy, bo w szkole żyli w szklanej bańce. Ludzie zastanówcie się co robicie...

naucz_AM 04.02.2024 14:29
To prawda, często rodzice pytają "a tak właściwie na jaką ocenę"?

racja 04.02.2024 15:35
Dodatkowo - jak takie opisowe oceny przenieść do innej klasy czy szkoły? Rodziny się przeprowadzają, dzieci zmieniają szkoły...

moim zdaniem 04.02.2024 09:11
Właściwie "najfajniejsza" szkoła byłaby w ogóle bez nauki, bez wymagań, bez odpowiedzialności, bez uczenia ponoszenia konsekwencji swoich czynów, wreszcie bez uczenia radzenia sobie z trudnościami i porażkami....

Wij 04.02.2024 08:52
A w takiej sytuacji co ze szkolnictwem wyższym bo nic się o tym nie mówi

Agata 03.02.2024 18:24
Ocen w klasach 1-3 już od lat nie ma są przecież oceny opisowe. Programy odchudzane już były na rzecz przychodzących do szkoły 6- latków. Jeszcze trochę i szkoły zamienią się w Klubiki osiedlowe gdzie będzie można miło spędzić czas i niewiele sie nauczyć.

Janek 03.02.2024 17:39
I słusznie robta, co chceta.Hulaj dusza piekła nie ma

Eland 03.02.2024 15:39
A z j. angielskim? Bez refukcji podstawy programowej i bez zadań domowych???

przepraszam 03.02.2024 15:44
Re... co?

Grażka 03.02.2024 14:36
Szkoła powinna być zróżnicowana i dostosowana do uczniów.

dorotea_81 03.02.2024 12:52
Czekamy na podwyżki. Pan Duda mi podpadł z tym blokowaniem.

***** ** 03.02.2024 17:53
To nie wina Pana Prezydenta. To Tusk chciał przemycić w ustawie okołobudżetowej 3 mld zł dla neoTVP i dobrzesię stało, że ustawa została zawetowana. Koalicja 13 grudnia nie zamierza dać nauczycielom żadnych podwyżek. Będą zwlekać, mówić, że prezydent albo PiS coś blokuje. TVN i neoTVP będą tłumaczyć, że to prawda a prorządowy ZNP będzie siedział cicho. Żadnego strajku nie ogłosi tak, jak w 2019 roku. Wtedy wciągnęli nauczycieli (nie wszystkich!) w strajk polityczny, antyrządowy. Teraz Bronirz i jego zaisznicy będą rżnęli głupa.

do głupka z pisu 04.02.2024 09:51
***** ** 03.02.2024 17:53
To nie wina Pana Prezydenta. To Tusk chciał przemycić w ustawie okołobudżetowej 3 mld zł dla neoTVP i dobrzesię stało, że ustawa została zawetowana. Koalicja 13 grudnia nie zamierza dać nauczycielom żadnych podwyżek. Będą zwlekać, mówić, że prezydent albo PiS coś blokuje. TVN i neoTVP będą tłumaczyć, że to prawda a prorządowy ZNP będzie siedział cicho. Żadnego strajku nie ogłosi tak, jak w 2019 roku. Wtedy wciągnęli nauczycieli (nie wszystkich!) w strajk polityczny, antyrządowy. Teraz Bronirz i jego zaisznicy będą rżnęli głupa.
głupku - Kurskiemu co roku podrzucał miliardy ustawami i wtedy Długopisa nic nie bolało? Jak się dziennikarka "wzorcowej publicznej" pytała w wywiadzie "co jeszcze możemy zrobić, żeby to właśnie pan wygrał" - to mu taka "rzetelna" telewizja nie przeszkadzała? Jak go ośmieszyli, bo niby "zażądał usunięcia Kurskiego" - a potem po kilku dniach od podpisania Kurski do telewizji wrócił - to nie pamięta?

dent_78 03.02.2024 12:28
Najpierw trzeba zrobić "okrągły stół oświatowy", dojść do porozumienia i potem powoli wprowadzać zmiany.

Czynny Belfer 03.02.2024 10:55
Jakie oceny cyfrowe w 1-3 ktoś chyba nie wie o co chodzi. Już wieki nie ma takich ocen. A obecna pani, która szefuje MEN zniszczy szkoły, uczniów. Będzie patronką śmierci Polskiej Edukacji. ( wielkość liter nie jest błędna)

?? 03.02.2024 11:10
Może 3 z 6 pomylił?

Anna 03.02.2024 12:42
Jednostkowe są. Na koniec opisową, ale w ciągu semestru pojawiają się oceny że skali.

znafca 03.02.2024 13:04
Tak jest najczęściej, choć są wyjątki.

Joasia 03.02.2024 14:08
To prawda, POpsuje edukacje. Jak w uczniach kształtować obowiązek, odpowiedzialność?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: kasa misiu kasaTreść komentarza: 120 tysięcy dla Zenka? Polsat chyba kompletnie odleciał! Na tle Stinga to jest żart, ale wciąż to jest olbrzymia kwota za kilkanaście minut śpiewania do playbacku. Widać, że Polsat stawia na masowego, najmniej wymagającego widza i tanie rozrywki. Szkoda, bo mieli tam Beata Kozidrak i Edytę Górniak, a na billboardach i tak będzie Zenek.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 15:25Źródło komentarza: Telewizyjna rywalizacja sylwestrowa. Kto stawia na Stinga, a kto na wykonawców disco poloAutor komentarza: gośćTreść komentarza: Trzeba było dostawić jeszcze kilka rzędów krzeseł bliżej sceny. Niepotrzebna dziura.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 15:17Źródło komentarza: Nauczyciele na scenie! Jubileusz z pompą i kabaretowym humoremAutor komentarza: bankowiecTreść komentarza: Absolutnie tak! Czesi, Węgrzy, Ukraińcy – wszyscy mają swoje znaki. Polska, jako lider regionu, po prostu musi mieć symbol. Znak graficzny to podstawa identyfikacji wizualnej waluty. Ktoś, kto uważa, że to jest niepotrzebne, nie rozumie znaczenia brandingu w dzisiejszym świecie. Jestem za szybką implementacją.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 15:09Źródło komentarza: Ciekawostka: Złotówka ma mieć nowe oznaczenie. Niczym dolarAutor komentarza: A. ŻmijewskiTreść komentarza: Zasadniczo to stacje benzynowe czy apteki pyr pyr nie powinny mieć ustawowej możliwości sprzedawania alkoholu czy papierosów, peawda pyr pyr? No tak na logikę pyr pyrData dodania komentarza: 14.12.2025, 15:08Źródło komentarza: Alkohol na stacjach paliw ma być ukryty. Zakaz sprzedaży nie rozwiąże problemu pijanych kierowców
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama