Pożar BMW. Samochód spłonął doszczętnie [ZDJĘCIA]

Co on nie miał gaśnicy przy sobie? pewno zapomniał gdzie ją przechowuje.

Coś niedobrego dzieje się w Polsce. Przez 8 poprzednich lat zniszczone zostały wszelkie autorytety a znaczna część mieszkańców w zamian za poparcie władzy została upewniona, że im się wszystko należy. Ich roszczeniowość i buta i zajadłość mnie przeraża. Kiedyś starsza osoba mogła młodemu człowiekowi zwrócić uwagę, że źle się zachowuje. Dziś trzeba być bokserem wagi ciężkiej, żeby się na to odważyć. W zamian można otrzymać cios a najlepszym przypadku można usłyszeć ciąg przekleństw. On ma przecież 20 letnie BMW. Słowo k . . wa nie schodzi mu ust. Już cały świat zna nasz naród z tego wstrętu językowego. Wypowiadający to słowo nawet nie mają świadomości, że jest to coś niewłaściwego. Dziś nikt nie uczy ludzi kultury, ani szkoła, ani kościół a tym bardziej rodzice. Dziś szkoła boi się rodziców. Matka potrafi zbesztać nauczyciela za to, że każe dziecku przeczytać lekturę bo nieludzki jest wy6móg, żeby dziecko w czwartej klasie musiało przeczytać książkę 200 stronicową książkę. W kontekście powyższego żal mi mojego Kraju. Pocieszając się, widzę też młodych kulturalnych, mądrych ludzi. Ale oni są w mniejszości.

Wielkie mi pyr pyr. Zasadniczo jakby elektryczne bmw spłonęło to byłoby o czym pisać pyr pyr a spalinowe to normalne że płoną pyr pyr

A taki był ładny, amerykański.

Czy jest sens gasić samochód po iluś minutach. To i tak wypalony wrak.

To chyba nie był elektryk?