Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 09:21
Reklama
Reklama
Reklama

Działałem pod presją i zrobiłem ten błąd. Cwaniaki dzwonią z taką propozycją

-Po dodaniu ogłoszenia zadzwonił do mnie gość zainteresowany kupnem mojego auta. Kolejny telefon to była prośba o przesłanie raportu z pewnej strony którą podał. I to był mój błąd - skarży się czytelnik. Wracamy do do sprawy naciągaczy "na historię pojazdu".
Działałem pod presją i zrobiłem ten błąd. Cwaniaki dzwonią z taką propozycją
I kolejni dają się nabierać...

Autor: Canva

Proceder określany jako „na historię pojazdu” polega na wyłudzaniu pieniędzy od prywatnych sprzedawców aut, którzy wystawiają ogłoszenia w serwisach internetowych. Ostrzega przed tym m.in. firma Carfax, specjalizująca się w analizie historii pojazdów.

Jak działa oszustwo „na historię pojazdu”?

Schemat działania przestępców jest bardzo prosty, ale niestety skuteczny. Oszust kontaktuje się ze sprzedającym, udając zainteresowanego klienta. Po kilku uprzejmych wiadomościach proponuje weryfikację historii pojazdu i prosi o przesłanie raportu z określonej strony internetowej. Z pozoru wygląda to jak standardowa prośba – wielu prawdziwych nabywców faktycznie interesuje się historią auta. Problem polega na tym, że podana przez oszusta strona to fałszywy serwis.

Ofiara klika w link, opłaca raport (najczęściej kosztuje on około 250 zł), ale żadnego raportu nie otrzymuje. Co gorsza, jeśli przy płatności poda dane swojej karty płatniczej lub loginy do bankowości internetowej, może stracić znacznie więcej – łącznie z dostępem do całych oszczędności.

Naciągacze raczej nie celują w zawodowych handlarzy 

Firmy handlujące samochodami zazwyczaj korzystają z usług sprawdzonych dostawców raportów, mają większe doświadczenie i nie dają się łatwo nabrać na podejrzane linki. Oszuści skupiają się więc na osobach prywatnych, które sporadycznie sprzedają auta i nie są świadome potencjalnych zagrożeń. Tacy użytkownicy mogą uznać, że spełnienie prośby „kupującego” zwiększy szansę na sprzedaż.

Dodatkowo osoby prywatne często nie znają wiarygodnych źródeł raportów historii pojazdów, co ułatwia naciągaczom podsuwanie spreparowanych stron o wyglądzie profesjonalnych serwisów.

Nie działaj pod presją!

Przede wszystkim – nie kupuj raportów historii pojazdu z linków wysłanych przez nieznajome osoby. Zawsze korzystaj wyłącznie z oficjalnych i sprawdzonych serwisów, takich jak historiapojazdu.gov.pl lub renomowane międzynarodowe platformy. Zignoruj każdą wiadomość, w której rozmówca nalega na użycie konkretnej, nieznanej strony.

Jeśli masz wątpliwości, sprawdź stronę w wyszukiwarce lub na forach motoryzacyjnych. Nigdy nie podawaj danych karty płatniczej na nieznanych stronach i nie loguj się na podejrzanych witrynach przez linki z wiadomości. W razie jakichkolwiek strat – zgłoś sprawę na policję oraz do banku, aby zablokować potencjalną transakcję.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

A. Żmijewski 28.07.2025 12:00
Zasadniczo żuczek nie jest na sprzedaż pyr pyr więc sprawdzanie jego historii z dziada pradziada od czterdziestego piątego nie jest nikomu potrzebne pyr pyr

Dana 28.07.2025 10:00
Bez presji skatował tancerkę: Znaliśmy jego stosunek do kobiet, ale nie spodziewaliśmy się, że jest też damskim bokserem - tak o Karolu Brodnickim mówią jego znajomi, cytowani anonimowo przez "Wyborczą". Jak donosi gazeta, prezes Młodych dla Wolności, czyli młodzieżówki partii Nowa Nadzieja Sławomira Mentzena, został skazany za pobicie młodej dziewczyny w barze.

cwaniak gryfinski 27.07.2025 18:44
nie ma cwaniaka nad gryfiniaka

kotik 27.07.2025 16:19
Żadna presja.

Knagulec 27.07.2025 15:49
Czego to te ku....jedne jeszcze nie wymyślą

taa 27.07.2025 14:57
Ta presja to żądza peniądza.

Robal 27.07.2025 14:50
No większej głupoty nie słyszałem. Chcesz sobie sprawdzić auto to masz podany vin i sobie sprawdź! Ja sprawdziłem jak kupowałem

VIN DIESEL 27.07.2025 18:50
Robal 27.07.2025 14:50
No większej głupoty nie słyszałem. Chcesz sobie sprawdzić auto to masz podany vin i sobie sprawdź! Ja sprawdziłem jak kupowałem
ciulok sprawdzal vin resoraka ale to inaczej lecialo ehhh te hasiakowe metody

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama