Wspólne wspominanie ofiary wojny i przemocy miało miejsce 19 kwietnia w Neukürtrichen.
Odra już nie dzieli
-Odra nie jest już rzeką, która dzieli, a która łączy. Łączy też w naszej żałobie i w myślach o wojnie. Łączy nas na szczęście też w innych obszarach działalności – powiedział Kartsten Birholz przy głazie - pomniku żołnierzy z nieznanych grobów na Oderbruchu.
-Pomnik to piękny przykład szacunku. Pierwszy napis na głazie jest właśnie w języku polskim – powiedział Paweł Pawłowski - dyrektor Cedyńskiego Ośrodka Kultury. Jest on jednocześnie członkiem tamtejszego Stowarzyszenie Gedenkstattenverein Neuküstrinchen e.v.
Nabożeństwo ekumeniczne w oszczędzonym kościele
Uroczystości rozpoczęło nabożeństwo ekumeniczne w neogotyckim kościele. Co ciekawe mimo intensywnych walk, świątynia była niemal nie draśnięta. Miejscowi tłumaczą sobie tak, że katoliccy żołnierze polscy sakralną budowlę specjalnie oszczędzali. Nabożeństwo prowadziła pastor Nanna - Maria Luttenberger i dr teologii Joramm Luttenberger oraz ksiądz kanonik Michał Kostrzewa, proboszcz z Cedyni. Mowę okolicznościową wygłosił prof. dr Werner Beneke z Uniwersytetu Viadrina we Frankfurcie nad Odrą.
Tablice pamięci w parku pamięci
Ważnym elementem uroczystości z okazji 70-lecia forsowania Odry było otwarcie parku pamięci z krzyżem i dwoma tablicami „1945 Nic nie jest zapomniane. Nikt nie jest zapomniany”.
-Ten krzyż ma upamiętniać wszystkich tych żołnierzy, którzy nie mają grobu , bo zostali pogrzebani tu gdzieś na tych polach - Ulrich Köhler, prezes Stowarzyszenia Gedenkstattenverein Neuküstrinchen e.v. -Szacuje się, że między Odrą a Berlinem zginęło 10 tys. żołnierzy różnych narodowości. Całe północne Łęgi Odrzańskie to jeden wielki cmentarz – ocenił prezes.
Poświęcenia pomnika z krzyżem dokonał wspomniany ks. kanonik Michał Kostrzewa.
Kultura pamięci musi żyć
W uroczystości uczestniczyła przedstawicielka polskiej Ambasady w Berlinie.
-Kultura pamięci stale musi być odnawiana, a prawda jest kluczem do pojednania – mówił z kolei Gernnot Schmidt, starosta Landkreis Märkisch-Oderland. - Do dziś ludzie, którzy tu żyją, ponoszą cenę za tę wojnę. Musimy sprawić, żeby żołnierze polski, niemiecki czy rosyjski, którzy ponieśli koszt tej wojny, nigdy nie zostali zapomniani i żeby nic nie zostało zapomniane – dodał starosta.
Goście z Polski
W uroczystościach z okazji 70. rocznicy forsowania Odry i walk na niemieckim Oderbruch, które odbyły się 19 kwietnia 2015 r. w Neuküstrinchen uczestniczyli także goście z Polski. Dotarli tam uczestnicy podróży historycznej zorganizowanej przez Cedyński Ośrodek Kultury pn. „Spotkania na pograniczu” z tłumaczem Barbarą Ziemiańską. Najliczniejsze było Stowarzyszenie Henrykowskie z Siemczyna z prezesem Zdzisławem Andziakiem na czele. Ze zbiorami muzeum założonego przez niemieckie stowarzyszenie Gedenkstattenverein w Neuküstrinchen zapoznawał ich Andre Vogel. Wśród gosci byli też Stanisław Olechnowicz - członek Rady Miejskiej w Cedyni, Aleksander Szoka – sołtys Starej Rudnicy, Dariusz Kopij – sołtys Starego Kostrzynka, Kazimiera Gartman z koła gospodyń we Starym Kostrzynku. Byli też przedstawiciele Bractwo Historyczne Comitatus, Stowarzyszenie Przyjaciół Gimnazjum im Mieszka I w Cedyni oraz Towarzystwo Miłośników Ziemi Cedyńskiej.
Relację z wycieczki prezentowaliśmy już wcześniej.










































































































Napisz komentarz
Komentarze