Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
środa, 24 kwietnia 2024 04:25
Reklama

Było szczekająco i merdająco. Gryfiński Piknik z Psem [FOTO, WIDEO]

-Jako wielki miłośnik psów przyznaję, że organizacja Gryfińskiego Pikniku z Psem wypadła nad wyraz dobrze i słowa uznania należą się organizatorkom, m.in. dwóm radnym - Magdalenie Pieczyńskiej i Oli Misiunie-Gólcz. Wykonały bardzo dobrą pracę dla mieszkańców i ich czworonożnych przyjaciół. To chwila wytchnienia w kampanii, więc tym milsze było dla mnie to wydarzenie. Zuzi bardzo się podobało i powiedziała, że za rok też tu przyjdziemy. Atmosfera, którą stworzyli mieszkańcy Gryfina i ich psy była fantastyczna. To wydarzenie warte powtarzania – mówi nam radny powiatowy Hubert Andrych.
Było szczekająco i merdająco. Gryfiński Piknik z Psem [FOTO, WIDEO]
Na placu przed Zespołem Szkół Ponadpodstawowych w niedzielę 6 października 2019 r. Stowarzyszenie „Razem na Plus” zorganizowało bardzo ciekawe spotkanie z wyjątkowymi gośćmi. Każda osoba, która pojawiła się na placu prowadziła swojego ukochanego czworonożnego pupila. Pierwszy pojawił się biało-rudy Hary o bardzo zdecydowanym charakterze. Był wykąpany i pięknie wyczesany przez swoją panią i bardzo zainteresowany przybyłą na spotkanie damą w różowym stroju. Co chwilę łapa za łapą pojawiało się coraz więcej gości.
 
Zainteresowanie budził piękny biało-popielaty owczarek staroangielski. Pojawił się Hubert Andrych z córą i psem machającym na powitanie ogonem. Zjawił się redaktor naczelny „7 Dni Gryfina” Ryszard Kwapisz ze swoim wiernym kudłatkiem. W domu Rafała Gugi żaden pies nie wyleguje się na kanapie, przewodniczący Rady Miejskiej w Gryfinie popiera akcję w obronie zwierzaków.
 
Towarzystwo jest różne. Małe, duże, kudłate, rude i białe. Wszystkie kochane.
A kto pokocha i przygarnie te biedne, niechciane i wyrzucone?
 
Przybył doktor Maciej Racinowski, na którego niektóre czterołapy patrzyły „bokiem”. Razem z behawiorystką Kasią Wawryniuk, znającą sposoby na psie problemy i humory z chęcią udzielali różnych porad.
 
Było wesoło i szczekająco. Atmosfera i pogoda na sto dwa. Każdy psi gość dostawał upominek. W koszu rosła ilość podarunków dla kojcowych psiaków.
Należy podziękować Stowarzyszeniu „Razem na Plus”, na czele którego stoi Aleksandra Misiuna-Gólcz, Magdzie Pieczyńskiej i wszystkim wolontariuszom, wśród których uwijała się niemająca żadnego czworonoga Ewa Lewczuk.
 
Człowieczeństwo mierzy się naszym stosunkiem do zwierząt i przyrody. Ktoś powiedział, że „póki nie pokochasz zwierzęcia, część duszy zostaje uśpiona”.
Zbliża się zima, nie zapominajmy o psiakach bez ciepłych bud, o bezdomnych i wolno żyjących kotach. Bądźmy wrażliwymi ludźmi.
 
TWS
 
Zapraszamy do obejrzenia fimowej relacji z Gryfinskiego Piniku z Psem:
 
Kliknij aby odtworzyć
 
Pierwszą relację z Gryfińskiego Piknku z Psem zamieściliśmy tutaj:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama