Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 05:22
Reklama
Reklama
Reklama

Wrócą GS-y? Czy wiejskie sklepy uratują polskie rolnictwo?

Gminne Spółdzielnie mamy w Gryfinie czy Chojnie. W Baniach to dziś Spółdzielnia Kółek Rolniczych. Majątek GS jest rozrzucony po całym powiecie. Tymczasem ministerstwo rolnictwa proponuje odrodzenie sieci GS-ów. Mają to być małe sklepy w rękach państwa. W ocenie ekspertów to pomysł obarczony ryzykiem, ale też nacechowany nostalgią.
Wrócą GS-y? Czy wiejskie sklepy uratują polskie rolnictwo?
Stefan Krajewski, minister rolnictwa ma pomysł na sprzedaż płodów rolnych.

Autor: Stefan Krajewski FB

W dyskusji publicznej pojawił się pomysł, który wielu pamięta jeszcze z PRL-u: państwowe sklepy pod nazwą GS. 

Takie sklepy mogłyby wesprzeć rolników

Stefan Krajewski, minister rolnictwa zadeklarował, że chce wrócić do koncepcji państwowych sklepów, które – w jego ocenie – mogłyby wesprzeć rolników w trudnej sytuacji rynkowej. 

– Będę rozmawiał z panem premierem. Rozmawiam z ministrami z rządu o tym, żeby takie rozwiązania znaleźć – powiedział w radiowej Jedynce.

I dodał: – Zarządzanie taką siecią spożywczą skróciłoby łańcuch dostaw. Pomysł nie jest zły, ale żeby go wprowadzić, trzeba znaleźć finansowanie.

Taki powrót do przeszłości nie jest nowy

Przypomnijmy, że w PRL funkcjonowały Gminne Spółdzielnie – GS-y, które ­– jak czytamy w Wikipedii – obsługiwały tereny wiejskie, oferując towary spożywcze, nawozy i wyposażenie rolne. Po transformacji ustrojowej większość GS-ów upadła lub została zreorganizowana w prywatne podmioty. Pomysł ich odrodzenia ma silny ładunek symboliczny, ale także ryzykowne strony ekonomiczne.

Pomysł takiego powrotu do przeszłości nie jest nowy. Już poprzednie rządy rozważały stworzenie państwowego podmiotu handlowego. Planowano m.in., żeby własną sieć detaliczną miała stworzona przez rząd PiS Krajowa Grupa Spożywcza (KGS). 

Były minister rolnictwa Marek Sawicki (PSL) zasugerował, aby rząd rozważył dokapitalizowanie KGS w celu przejęcia sieci sklepów Carrefour. Pozwoliłoby to zdobyć już istniejącą infrastrukturę handlową. 

Wyjaśnijmy, że Carrefour planuje sprzedaż swoich sklepów w Polsce. To około 800 placówek i 40 centrów handlowych. 

Ryzyko kosztowe, biurokratyczne i rynkowe

Entuzjazm ministra spotyka się z powściągliwością ekspertów rynku. Krytycy pomysłu zaznaczają, że – jak podaje Interia – zarządzanie państwową siecią handlową niesie ogromne ryzyko kosztowe, biurokratyczne i rynkowe. Już w latach funkcjonowania GS-ów słabym punktem była ograniczona skala, przez co trudno było skutecznie konkurować ceną i logistyką z prywatnymi sieciami.

Ponadto w warunkach wolnej gospodarki państwowe sklepy mogłyby zniekształcać konkurencję lub stać się po prostu dotowanymi podmiotami, co rodzi pytania o efektywność.

Eksperci zwracają uwagę, że państwowa sieć handlowa musi rywalizować nie tylko ceną, ale logistyką, magazynowaniem, zarządzaniem zapasami. A nawet w prywatnych przedsiębiorstwach bywa to trudne. 

Największe sieci handlowe dyktują warunki

Z drugiej strony pojawiają się głosy, że w sytuacji, gdy duże sieci handlowe dominują nad rynkiem i w praktyce decydują o dostępności produktów i poziomie marż, państwowy podmiot mógłby stanowić przeciwwagę. 

W serwisie X minister Krajewski zaznaczył: „Największe sieci handlowe w Polsce mają dziś realny wpływ na cały łańcuch żywnościowy – od ceny w skupie, przez cenę detaliczną”. 

W jego ocenie państwowe sklepy mogłyby wejść jako przeciwwaga rynkowa, lepiej chroniąc interesy polskich producentów. I zapewnić w ten sposób  Polsce bezpieczeństwo żywnościowe.

 

 

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Mietek 17.10.2025 09:20
Jak w Gryfinie PRL bis.

NIKODEM DYZMA HA HA AH 16.10.2025 09:29
JA BYM POSZEDŁ DLAEJ MOŻE JAKIEŚ KIBUCE I PEGERY AH AHA H I BANK ZOŻOWY HA HA AH

NIKODEM DYZMA HA HA AH 16.10.2025 09:05
TRZEBA OTWORZYĆ BANK ZBOZOWY HA HA AH JAK RZYĆ PZNIE PREMIERZE JAK RZYĆ HA HA AH

A. Żmijewski 15.10.2025 14:54
Teraz na wsiach pyr pyr w miejsce gieesów są już markety Dino więc powrót komuny jest nierealny zasadniczo pyr pyr

Kkuddłata 15.10.2025 02:09
Oosso cchoozzi Oosso cchoozzi Oosso

bezrobotny 14.10.2025 23:00
iż drożej nie będzie i tak w kółko /prawda/

Zdzislaw Dyrman zasadniczo 14.10.2025 22:25
Może wrócą PGR.y. chłopstwo i pospólstwo będzie miało zatrudnienie tylko trzeba ich pilnować aby nie kradli zasadniczo. Taką mam koncepcję zasadniczo i to jest dobra ta koncepcja zasadniczo

dziesiona 14.10.2025 23:15
W punkt.

Dildo baginz 15.10.2025 07:31
Zdzislaw Dyrman zasadniczo 14.10.2025 22:25
Może wrócą PGR.y. chłopstwo i pospólstwo będzie miało zatrudnienie tylko trzeba ich pilnować aby nie kradli zasadniczo. Taką mam koncepcję zasadniczo i to jest dobra ta koncepcja zasadniczo
Spójrz na wydojony skansen peerelu w czarnowie, precz z komuną.

Rokosz 14.10.2025 21:34
Nie widzę szans. Dino i Biedronka i tak będzie tańsza.

aha 14.10.2025 18:21
Taką rolę miały pełnić targowiska, ale w Gryfinie widać jaka to polityka.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama